Czytelnik sięgający po literaturę gatunkową wie, czego się spodziewać: oczekuje zagadki w kryminale, relacji międzyludzkich w romansie, dawnych realiów w powieści historycznej. Taka literatura służy rozrywce i nawet jeśli działała „ku pokrzepieniu serc” jak mówił Henryk Sienkiewicz – to niejako przy okazji. Mamy coraz większy wybór książek opowiadających o kobietach w przeszłości: fikcyjnych i fabularnych oraz non-fiction. Warto przyjrzeć im się uważniej i wybrać lekturę na nadchodzące długie, jesienne wieczory.
Czytelnik sięgający po literaturę gatunkową wie, czego się spodziewać: oczekuje zagadki w kryminale, relacji międzyludzkich w romansie, dawnych realiów w powieści historycznej. Mamy coraz większy wybór książek opowiadających o kobietach w przeszłości: fikcyjnych i fabularnych oraz non-fiction. Warto przyjrzeć się im uważniej i wybrać lekturę na długie, jesienne wieczory.
Anna Jagiellonka z siostrami
Dawniej wieczorami kobiety niemal wszystkich stanów tkały, o czym przypomina Anna Brzezińska w książce ”Córki Wawelu”. Autorka łączy warsztat naukowczyni-historyczki i pisarki. Opowiada fikcyjną historię autentycznej postaci, Dosi. Dziś nazwalibyśmy ją osobą niskorosłą, wtedy mówiono o niej: karlica. Została przyniesiona w worku na Zamek Królewski na Wawelu i stała się towarzyszką królewien, córek Zygmunta Starego. Autorka wykorzystuje perspektywę Dosi, aby opowiedzieć o sierotach w szpitalu u duchaków i o tym, jak dwór prowadziła Zofia Szydłowiecka. Widzimy siostrzańską relację Katarzyny (matki Zygmunta III Wazy), Izabeli, Zofii i Anny Jagiellonki, gdy przez całe dorosłe życie nadal zasiadały do wspólnego tkania, każda w innym kraju.
Non-fiction: biografie i zbiory esejów
Rosnące zainteresowanie życiem kobiet dawniej widać też w literaturze non-fiction. Sporo publikacji to zbiory esejów o różnych postaciach połączonych np. epoką, podobnym epizodem w życiu albo rolą społeczną. W nurt biograficzny wpisuje się też twórczość Joanny Jurgały-Jureczki, o której wspominałam w #herstoriiwewtorek o Zofii Kossak-Szczuckiej. Pisarka, dziennikarka i muzealniczka opowiada o kobietach z rodu Kossaków opierając się na dogłębnej znajomości faktów z życia całej niemal rodziny. Czytelnik dostaje sprawnie nakreślone historie, inkrustowane cytatami z prywatnych notatek i listów. Warto tu wspomnieć też książki Moniki Śliwińskiej o kobietach z XIX-wiecznego Krakowa („Panny z Wesela” o siostrach Mikołajczyk, „Muzy Młodej Polski” o siostrach Pareńskich) bazujące na rzetelnej analizie źródeł.
Powieść historyczna o kobiecie – czy powieść herstoryczna?
Mimo że mamy coraz większy wybór powieści z bohaterkami z naszej historii, nie zawsze wnoszą nową jakość do literatury. Nie każda powieść o kobiecie jest herstoryczna. Wiele z nich powiela schemat gatunku i za pomocą linearnej narracji opowiada historię bohaterów lub bohaterek o prostej konstrukcji psychicznej, powielając stereotypy. Wtedy, nawet jeśli postać jest osobą znaną z historii, całość służy jako rozrywka na jeden wieczór. Powtórzymy – to nie płeć bohatera ani autora determinuje ujęcie, jakiego oczekują współczesne czytelniczki, nierzadko czwarte lub piąte pokolenie kobiet z wyższym wykształceniem. W krytyce feministycznej już niemal pół wieku temu postulowano informowanie o historii kobiet, uzupełnianie przemilczeń w dziejach oraz zmianę punktu widzenia uwzględniającą działalność kobiet w dziedzinach uznawanych dotąd za „męskie”, jak sprawowanie władzy, oraz np. uprawianie nauki i twórczość. Były takie kobiety w historii i pojawiają się takie postaci literackie.
Litwa, XVII wiek
Powieść z dobrze napisaną bohaterką uwzględnia doświadczenie kobiety jako człowieka. Ludzie przeżywają podobne emocje i problemy w każdym czasie i miejscu, ważne, aby je wiarygodnie i w poruszający sposób ukazać, uwzględniając realia historyczne. Na przykład strach przed śmiercią, czyli uczucie uniwersalne, jest osią pierwszej powieści z cyklu „Silva rerum” litewskiej pisarki i Kristiny Sabaliauskaitė. Rzecz dzieje się na Litwie w XVII wieku. Zagłębiając się w niemal awanturniczą fabułę, widzimy też wychowanie szlachcianek z dwóch pokoleń, realia ich życia w klasztorze, we dworze i w Wilnie, a wymarzona, czerwona suknia jednej z bohaterek powraca w kolejnym tomie cyklu.
Ukraina, przełom XVIII i XIX wieku
Opowiadać można na różne sposoby. W 1770 roku 16-letnia Gertruda, córka starosty Komorowskiego poznała Szczęsnego Potockiego, jedynego dziedzica największej ówczesnej fortuny Rzeczpospolitej. Pokochali się, za cichym pozwoleniem jej rodziców doszło do potajemnego ślubu, dziewczyna podobno była w ciąży. Jego ojciec nie dopuścił do takiego mezaliansu. Gertruda zginęła, prawdopodobnie zamordowana i utopiona w rzece przez Kozaków na polecenie teścia. Najpotężniejszy człowiek w kraju kazał zabić 16-latkę w ciąży, która zginęła na stepowym pustkowiu, zimą, a jej ciało znaleziono w rzece – czy naprawdę aż tak zagrażała jego pozycji? Jej mąż po latach zapisał się w historii Polski jako przywódca Targowicy i skazany na infamię został zapamiętany jako zdrajca. Historia frapująca sama w sobie, stała się inspiracją do przynajmniej dwóch dzieł literackich: powieści poetyckiej „Maria” Antoniego Malczewskiego z roku 1824 oraz wraca jako epizod w powieści „Ogród Afrodyty” Ewy Stachniak (2007). Mieszkająca w Kanadzie pisarka opowiada historię kosmopolitycznych polskich elit uwzględniając współczesne światowe powieści historyczne – herstoryczne.
Historia przygód
W porównaniu z innymi powieściami literatury gatunkowej, te kilka wymienionych, godnych polecenia nazwisk, to wciąż niewiele. Dlaczego nie mamy więcej świetnych książek o kobietach z polskiej historii? Brutalna prawda jest taka, że aby napisać powieść o Gertrudzie Komorowskiej czy choćby o Katarzynie Telniczance, długoletniej kochance króla Zygmunta I Starego, z którą związał się nie mając nadziei na objęcie tronu, która urodziła mu troje dzieci i którą później wydał za zaufanego dworzanina – trzeba najpierw o nich wiedzieć. Bez edukacji, popularyzacji i rozmów nie będziemy mieć fascynujących powieści. Warto mówić o historii jako o przygodach i decyzjach konkretnych ludzi – postaci historycznych i dobrze skonstruowanych bohaterów literackich zarazem. Jednym z doskonałych przykładów takiej edukacji jest komiks publikowany w magazynie Kosmos dla dziewczynek. Oczywiście po to są też herstorie we wtorek.
(ZO-Z)
#herstoriawewtorek #dziejesięherstoria
A Ty, jaką książkę o kobietach z historii polecasz?